Przedstawiamy Państwu pomysł, który narodził się poza granicami naszego kraju, a który pomału przebija się na rynek polski. Jest to tatuaż zamiast obrączki na palcu – można go wykonać w różnych kolorach oraz wzorach. Poniżej przedstawiamy plusy i minusy takiego rozwiązania.
Plusy:
- oryginalność,
- koszt (około 60 zł za jeden tatuaż),
- możesz ją nosić w miejscach gdzie posiadanie biżuterii ze względu na BHP jest zabronione (praca przy krosnach, obrabiarce itp.)
- wygoda,
- mogą sobie na nią pozwolić osoby uczulone na metale ,
- nigdy się nie zgubi
- nigdy nie zapomnimy o jej założeniu
- "rośnie" razem z nami - jeśli palce nam przytyją bądź spuchną nasza obrączka będzie nadal na nas pasowała
Minusy
- ingerencja we własne ciało,
- brak zrozumienia przez starsze pokolenie,
- trudność z założeniem takiej „obrączki” podczas ceremonii
A co wy o tym myślicie?
Komentarze
Śluby tematyczne, podejście które wyrywa z rutyny dając nie zapomniane wspomnienia.
Polecam :)